Najlepsze darmowe oprogramowanie do edycji wideo na Maca 2025

DaVinci Resolve jest unikalnym zjawiskiem na rynku darmowego oprogramowania. Kiedy zaczęłam go testować, szybko zauważyłam, że oferuje funkcje, których zwykle nie ma w darmowych edytorach. Obsługuje wideo do 8K, ma moduł do zaawansowanej korekcji kolorów, rozbudowaną edycję audio i wiele narzędzi wizualnych na poziomie, którego nie powstydziłyby się hollywoodzkie produkcje.

W wersji 19 pojawiły się kolejne narzędzia oparte na AI, które pomagają m.in. przy automatycznym cięciu materiału czy czyszczeniu dźwięku, a w wersja 20 wprowadziła ulepszone narzędzia do tekstu, edycję z wielu osi czasu i zaawansowane funkcje AI.

Dla początkujących program może wydawać się skomplikowany, ale kiedy poświęciłam czas na naukę, doceniłam, jak wiele można w nim zrobić bez żadnych kosztów licencyjnych.

Oceny: 4,7/5 na G2, 4,8/5 na Capterra.

Kluczowe cechy:

• profesjonalny color grading
• obsługa 4K i 8K
• narzędzia AI (np. automatyczne cięcie i poprawa dźwięku)
• dostępny na macOS, Windows i Linux

Najlepszy dla: osób, które chcą rozwijać umiejętności w profesjonalnym montażu i korzystać z narzędzi stosowanych w branży filmowej.

Kiedy testowałam Lightworks, od razu zauważyłam, że jego interfejs różni się od prostych edytorów – wygląda jak w studiu filmowym. Program działa szybko: import, render i eksport w tle nie przerywały mi pracy. W najnowszej wersji 2025.1 poprawiono wydajność na macOS Sonoma i ulepszono obsługę GPU, co ułatwia pracę z bardziej wymagającymi projektami.

Podoba mi się też, że Lightworks oferuje sporo materiałów szkoleniowych i bibliotekę darmowych klipów audio i wideo. Darmowa wersja ma ograniczenia w eksporcie i efektach, ale do testów i podstawowych projektów w zupełności wystarcza.

Oceny: 4,2/5 na Capterra, 3,6/5 na G2.

Kluczowe cechy:

• eksport do 1080p w wersji darmowej
• wielościeżkowy montaż wideo i audio
• renderowanie w tle z wykorzystaniem GPU
• biblioteka efektów i darmowych materiałów multimedialnych
• współpraca zespołowa nad projektami

Najlepszy dla: osób, które chcą poznać profesjonalny workflow, zanim zdecydują się na droższe rozwiązania.

OpenShot zaskoczył mnie prostotą – wystarczyło przeciągnąć pliki na oś czasu, żeby zacząć pracę. Obsługuje nieograniczoną liczbę warstw, efekty slow motion i animacje 3D. W najnowszej wersji 3.3 poprawiono stabilność. Dodano też ripple editing – kiedy usunęłam jakiś klip lub zmieniłam jego długość, program sam „przesuwał” wszystkie kolejne klipy na osi czasu, by uniknąć przerw. Program obsługuje ponad 70 języków, więc mogłam bez problemu przełączyć go na polski.

OpenShot działa wolniej niż płatne edytory, zwłaszcza przy dużych projektach. Do prostych montaży i nauki edycji nadaje się jednak bardzo dobrze.

Oceny: 4,5/5 na G2, 4,3/5 na Capterra.

Kluczowe cechy:

• darmowy i open source
• obsługa wielu warstw i formatów
• animacje i efekty 3D
• ripple editing (od wersji 3.3)
• dostępny w ponad 70 językach

Najlepszy dla: początkujących, którzy chcą nauczyć się podstaw edycji wideo bez ponoszenia kosztów.

Avidemux to prosty edytor do szybkich zadań. Umożliwia przycinanie klipów, dodawanie napisów, konwersję i zapis w popularnych formatach. Interfejs wygląda staroświecko, ale dzięki temu jest banalnie prosty w obsłudze. Bardziej zaawansowani użytkownicy mogą korzystać ze skryptów JavaScript i własnych wtyczek.

To nie jest program do dużych projektów, ale świetnie sprawdza się jako darmowe narzędzie do podstawowej obróbki.

Oceny: 4,5/5 na G2, 4,2/5 na Capterra.

Kluczowe cechy:

• darmowy i open source
• przycinanie, cięcie, konwersja wideo
• obsługa popularnych formatów multimedialnych
• możliwość automatyzacji zadań (skrypty)
• działa na wielu systemach

Najlepszy dla: osób, które potrzebują prostego narzędzia do podstawowej obróbki i konwersji wideo.

Blender kojarzy się głównie z animacją 3D, ale jego Video Sequence Editor (VSE) to pełnoprawne narzędzie montażowe. Pozwala przycinać i łączyć klipy, dodawać efekty, przejścia czy slow motion, a także pracować na wielu ścieżkach. Najnowsza wersja 4.5 LTS (lipiec 2025) poprawiła stabilność i wydajność, dzięki czemu edycja przebiega płynniej.

Największy atut Blendera to możliwość łączenia montażu z efektami 3D – np. dodawania animacji postaci. Nauka jego obsługi wymaga czasu, ale za to możliwości są ogromne.

Oceny: 4,6/5 na G2, 4,7/5 na Capterra.

Kluczowe cechy:

• darmowy i open source
• Video Sequence Editor (VSE) z obsługą wielu ścieżek
• zaawansowane narzędzia 3D i animacje
• efekty specjalne i symulacje fizyczne
• regularne wydania LTS i aktualizacje

Najlepszy dla: osób, które chcą połączyć montaż wideo z animacją 3D lub efektami specjalnymi w jednym narzędziu.

Kiedy testowałam Kdenlive na Macu, spodobało mi się, że oferuje edycję wielościeżkową i sporą elastyczność w układzie interfejsu. Mogłam dodać przejścia, napisy, filtry, a także zablokować lub ukryć wybrane ścieżki, co ułatwiało mi utrzymanie porządku w projekcie. Najnowsze wydania (2025) wprowadziły poprawki stabilności i lepszą obsługę eksportu na macOS, dzięki czemu praca przebiega płynniej niż kiedyś.

To narzędzie wciąż nie dorównuje płatnym programom pod względem efektów specjalnych, ale do darmowej edycji wideo sprawdziło się bardzo dobrze.

Oceny: 4,1/5 na AlternativeTo.

Kluczowe cechy:

• darmowy i open source
• wielościeżkowy montaż wideo i audio
• konfigurowalny interfejs
• obsługa popularnych formatów multimediów
• obsługa różnych platform (Mac, Windows, Linux)

Najlepszy dla: użytkowników, którzy chcą korzystać z jednego edytora na różnych systemach i potrzebują darmowego, elastycznego narzędzia.

Podczas testów ACDSee Luxea spodobała mi się łatwość jego obsługi. W programie mogłam dodać klipy, przejścia, napisy i eksportować wideo w 1080p. Darmowy plan ogranicza się do podstawowych efektów i nakłada znak wodny, ale dla początkujących to przyjazne środowisko do nauki.

Oceny: 4/5 na Techradar.

Kluczowe cechy:

• prosty interfejs i szybki start
• eksport w 1080p w darmowym planie
• podstawowe efekty i przejścia
• integracja z bibliotekami multimedialnymi ACDSee

Najlepszy dla: osób, które chcą poćwiczyć montaż wideo w prostym programie, zanim zainwestują w coś większego.

Podczas testów CapCut Desktop najbardziej spodobały mi się narzędzia AI. Program automatycznie generuje napisy, usuwa tło z nagrań, poprawia oświetlenie i stabilizuje obraz. Dzięki temu mogłam skupić się na treści, a nie na technicznych detalach. Dodatkowym plusem są setki darmowych szablonów, które przyspieszają montaż krótkich klipów na TikToka, Instagram czy YouTube Shorts. Program działa płynnie i pozwala na eksport bez znaku wodnego, co rzadko spotyka się w darmowych aplikacjach.

Oceny: 4,8/5 w Mac App Store.

Kluczowe cechy:

• narzędzia AI (napisy, usuwanie tła, poprawa jasności, stabilizacja)
• darmowe szablony i efekty
• eksport bez znaku wodnego
• integracja z aplikacją mobilną
• gotowe formaty do social mediów

Najlepszy dla: twórców social mediów, którzy chcą szybko przygotować atrakcyjne wideo.